poniedziałek, 27 sierpnia 2012

RUMIEŃCE

rys.Jagienka


RUMIEŃCE

Jagusia ma śliczną, malutką laleczkę.
-Jagusiu, jak ma na imię ta lala?
- Dzidziuś.
Lala raczkuje po stole i śpiewa I love you. I zaśmiewa się. Jagusia też się zaśmiewa.  Patrzy na lalę i je kaszkę:
- Mamusia źlobiła kaszkę dla Jagi. Mniam.
Teraz i Jagusia wchodzi na stół. Trochę raczkuje. Jak lala. Chociaż  sama już chodzi. Jest duża, ma trzy lata. Zje kanapkę z wędlinką . Na stole.
Już nie chce kaszki. Lubi jeść na zmianę różne pyszne rzeczy.
- Mamusiu, nalysuj lalę.
Mama rysuje. Jaka piękna. Ma loki i rumieńce. Jagusia nie może się nadziwić. Takie piękne, czerwone rumieńce.
-Mamusiu, daj, ja tobie też nalysuję.
- Nie, Jagienko, dzisiaj nie maluj mi policzków. Niedługo idę do pracy.
No to Jagusia sama narysuje lalę. Z rumieńcami. Piękną.

2.07.2012r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz